Myślisz o budowaniu się? Twoim pomysłem jest budowanie domu? Czy jesteś w sytuacji pod ścianą i zwyczajnie zacząłeś budowanie domu? Być może już to wiesz, albo zorientujesz się niedługo, że nie jest to takie łatwe jakby się mogło śnić. Budowanie się jest pragnieniem nie małej ilości ludzi, ale czy jest o czym fantazjować?
Jak napomknięto w pierwszej części budowanie domu nie jest kwestią zwyczajną i bynajmniej fajną. Ale zastanówmy się nad samym preludium. Mamy do wyboru kilka dróg postawienia naszego wymarzonego domu. Po pierwsze możemy nabyć gotowy dom. Nie wymaga to szerszej analizy. Wystarczy skorzystać z porady budowlańca, by taki dom nowy czy używany obejrzał i możemy być nieco mądrzejsi. Nie powinniśmy się przejmować, zmartwień jest nie dużo. Ale problemy mogą ujawnić się za jakiś czas. Powinniśmy zdać się na słowo sprzedającego czy developera. A niestety w ich interesie jest tylko zarobek. Fachowiec, który nam podpowiadał mógł zaginać… możliwe?
Inna ścieżka to budowa domu systemem gospodarczym, czyli my jako inwestor staramy się pilnować całego przedsięwzięcia. Kierownik budowy sprawdza jedynie czy pod względem norm budowa przebiega poprawnie. Powinniśmy zaplanować terminy, dostawy, płatności. Ale co najważniejsze zmuszeni jesteśmy pilnować poszczególnych ekip budowlanych, które będą robić poszczególne etapy budowy. Zaletą tej opcji, jest to, że mamy sposobność specjalistom patrzeć na ręce. Koszty budowy domu będą również niższe niż przy rozwiązaniu pierwszym. Ale stresu dużo. Trzeba mieć dużo samozaparcia. Powinniśmy także potrafić lawirować, potrafić układać plan i umieć porozumieć się z ludźmi. Powinniśmy chronić swoich pieniędzy, umieć się kłócić. Ale tak wybudowany dom jestem prawie pewien, że będzie postawiony lepiej niż w rozwiązaniu pierwszym.
Trzecia droga to budowanie się własnoręcznie. Jak? Pewnie, że można! Podstawową wadą tego scenariusza to czas. Jeśli pracujesz codziennie od 8 do 16 to raczej budowa potrwa kilkanaście lat. Ale jeśli zawodowi nie poświęcasz, aż tyle czasu może powinieneś spróbować? Co prawda nie posiadasz zapewne jeszcze wiedzy z zakresu budownictwa, ale to nie takie skomplikowane. Znam kilka osób, co ciekawe najczęściej to informatycy, którzy zwolnili się z pracy i budowali dom samemu. Korzystali oni z doświadczeń innych budujących. Najczęściej korzystali z forów internetowych i blogów o budowie domu. Taki budowa domu blog czy forum internetowej gromadzi amatorów i fachowców. Wymieniamy wiedzę z wieloma osobami. Nie należy się zdawać na jednego budowlańca. Poglądy tam zamieszczone są świeże. Ludzie dzielą się swoimi doświadczeniami z życia. Przykład osoby, która już ukończyła dom, poznała jego felery i opisze je. Możesz się uczyć na cudzych błędach, nie na swoich.
Niewątpliwą zaletą ostatniej drogi to to, że znasz każdy bloczek w swoim domu. Druga to koszt budowy domu – nieporównanie mniejsze. Cena robocizny to 3/4 całkowitychwszystkich kosztów budowy domu.
Nie mam intencji namawiać kogokolwiek na własnoręczne budowanie się. Rozumiem, że czasami to po prostu nie możliwe. Ktoś musi znaleźć środki finansowe na ten dom. Niemniej powyższa lektura, ufam, iż przedstawiła Ci kilka informacji o Twoich fantazjach.
